piątek, 12 grudnia 2014

Kula, kwiaty i dziennik

Ahh... Praktycznie cały dzień wolnego... Miałam takie wspaniałe i ambitne plany, no a wyszło jak zwykle. Chciałam porysować, dokończyć moją pracę pastelami, poczytać i zrobić jeszcze milion innych rzeczy, a siedziałam przez trzy godziny przed telewizorem :')
No ale przynajmniej skończyłam kusudamę ^^ Oto kilka zdjęć:




A tak prezentuje się zawieszona:
Już sobie wyobrażałam jak pięknie wyglądałaby na choince, ale niestety muszę dać ją na kiermasz.  A tak się napracowałam... Szesćdziesiąt karteczek zawijany w ten sam sposób, w każdym mała dawka mojego serduszka :< 

Chciałam powiedzieć jeszcze, że ostatnio stało się coś pięknego, mianowicie dostałam w końcu Zniszcz ten dziennik ;) Od dawna chciałam go mieć i chcę Wam powiedzieć, że to mega wciąga. Wstawiam jedną z moich stron, która mi jakoś tak przypadła do gustu.
Tak, przykleiłam guziki i grosza :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz